Drip - czyli po prostu polewa z ciemnej lub białej czekolady. Łatwy i szybki sposób, aby nadać tortu unikalny wygląd. Dodatkowo, pasuje właściwie do każdego typu dekoracji. Bardzo często pytacie mnie o wiele kwestii technicznych, dlatego też oprócz samych przepisów w poście znajdziecie instrukcję, jak obchodzić się z polewą, a także odpowiedzi nurtujące Was pytania.
Drip z ciemnej czekolady:
-50 g czekolady deserowej (ja używam czerwonej Fin Carre z Lidla)
-70 g śmietanki 30% (jeśli użyjesz 36%, wlej jej 5-10 g więcej)
-2 łyżki neutralnego oleju, ja używam kokosowego lub rzepakowego
Czekoladę i śmietankę umieść w misce i podgrzewaj w mikrofalówce ok. 1,5 minuty na średniej mocy. Po tym czasie odczekaj jeszcze ok. 3-4 minuty, aż śmietanka rozpuści czekoladę i wymieszaj całość do uzyskania jednolitej konsystencji. Jeśli zauważysz kawałki czekolady, powtórz proces podgrzewając ponownie polewę przez kolejne 30 sekund. Dodaj olej, wymieszaj i odstaw do ostygnięcia. Ważne: każda mikrofalówka ma inną moc, możesz zacząć od krótszych sekwencji, aby nie doprowadzić do wybuchu gotującej się czekolady w mikrofalówce. ;)
Jeśli nie masz mikrofalówki, możesz rozpuścić polewę w kąpieli wodnej. Większy garnek z niewielką ilością wody umieść na kuchence i podgrzewaj na średniej mocy palnika. Śmietankę z czekoladą przełóż do mniejszego naczynia, a następnie umieść na większym. Podgrzewaj cały czas mieszając aż do uzyskania jednolitej polewy bez kawałków czekolady. Dodaj olej, wymieszaj. Odstaw do ostygnięcia. Ważne: ze względu na bezpieczeństwo mniejsze naczynie nie powinno być szklane.
Drip zawsze wylewamy na mocno schłodzony tort, przynajmniej kilka godzin po nałożeniu tynku. Wygląd drip’u jest uzależniony od temperatury jego wylania. Jeśli chcesz uzyskać cieńsze zacieki, wylej polewę po 5-7 minutach od jej przygotowania. Jeśli chcesz udekorować tort grubszymi zaciekami, odczekaj 8-10 minut. Pamiętaj jednak, że dużo zależy od temperatury pomieszczenia, w którym pracujesz. W lecie często czas może ulec wydłużeniu. Najbezpieczniejszą metodą jest robienie drip’u łyżeczką, dzięki temu masz kontrolę na gęstością. Jeśli po pierwszym „spływie” efektem nie będzie dla Ciebie satysfakcjonujący, zawsze możesz podgrzać/schłodzić drip. Nałóż odrobinę polewy przy krawędzi tortu i popchnij ją łyżką tworząc zaciek. Im więcej czekolady nałożysz, tym dłuższy zaciek uzyskasz. Najbardziej naturalny efekt dadzą raz dłuższe, a raz krótsze zacieki robione naprzemiennie. Jeśli chcesz, aby góra tortu była równomiernie pokryta polewą, możesz ją nieco podgrzać. Lejącą polewę łatwiej będzie Ci wyrównać. Dodatek oleju w polewie powoduje, że będzie się ona ładnie błyszczała i nie popęka przez noc na torcie. Filmiki z dekorowania tortu czekoladową polewą znajdziesz na moim instagramie @slodki_bufet.
Drip z białej czekolady:
-100 g białej czekolady (ja używam Fin Carre z Lidla, nie polecam natomiast Milki)
-50 g śmietanki 30%
-barwniki w żelu lub w płynie (oprócz koloru bazowego, który chcesz uzyskać, zawsze dodaj odrobinę wybielacza Wilton lub innego białego barwnika, polecam również ten firmy Decora)
Zasada przygotowania jest dokładnie taka, jak przy polewie z ciemnej czekolady. Po rozpuszczeniu dodaj barwniki i wymieszaj. Odczekaj ok. 5-7 minut w zależności od porządnego efektu i przy użyciu łyżeczki wykonuj zacieki tak, jak opisałam to wyżej. Pamiętaj jednak, że biała czekolada zachowuje się nieco inaczej niż ciemna. Po wylaniu jej na tort zawsze odrobinę bardziej spływa, dlatego bardzo ważne jest, aby tort był mocno schłodzony. Jeśli obkładasz tort kremem na bazie mascarpone i bitej śmietany, dla uzyskania lepszego efektu wsadź go na 5-10 minut do zamrażalnika i dopiero zacznij nakładanie polewy. Do zabarwienia drip’u możesz użyć zwykłych barwników, nie jest konieczne używanie tych przeznaczonych do mas tłustych. Ja polecam barwniki w żelu z firmy Modecor - są wydajne, mają dobrą cenę i ładnie barwią. Jeśli chcesz uzyskać nasycony kolor, np. czerwony, pomiń dodanie białego barwnika. Filmiki z dekorowania tortu czekoladową polewą znajdziesz na moim instagramie @slodki_bufet.
Złoty drip:
Jeśli chcesz uzyskać efekt złotej tafli to jedyną metodą jest przygotowanie ganachu (kremu składającego się z czekolady i śmietanki) z białej czekolady według powyższych wskazówek i pomalowanie go barwnikiem proszku rozcieńczonych w spirytusie. Nie polecam używania wódki, jako zamiennika, barwnik będzie się bardzo mazał. Z dostępnych jadalnych barwników polecam Faye Cahill, ma naprawdę dobre krycie i ładny odcień. Pamiętaj, żeby sprawdzić czy wybrany przez Ciebie barwnik jest na pewno jadalny. Na rynku dostępnych jest sporo barwników dekoracyjnych, które mają atest jedynie do kontaktu z żywnością. Tort z polewą powinien się chłodzić w lodówce przynajmniej kilka godzin. Do malowania polecam użyć miękkiego, cienkiego pędzelka. Podczas malowania spirytus paruje, kontroluj gęstość mieszaniny na bieżąco. Nie powinna ona być zbyt rzadka, aby nie spływała z drip’u, ani zbyt gęsta, aby nie pozostawić smug barwnika.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania zostawcie je w komentarzach a postaram się na nie odpowiedzieć!
Chce zrobić złoty drip, czy na dripie z ciemnej czekolady nie będzie lepszego krycia?
Z podanych proporcji wyszło mi kakao.
Jak uzyskać taki różowy pudrowy kolor dripu
Z ilu biszkoptuf został zrobiony tort ? Czym był wycinany ? Jaka średnica ? 😊
Pozdrawiam serdecznie